Angaż całym sercem
- Szczegóły
- Barbara i Marcin Lisowscy
- Kategoria: Dobre Słowo
,,Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię"
- Szczegóły
- Katarzyna Kupis
- Kategoria: Dobre Słowo
Z niedzielnego spotkaniu ze Słowem pozostało kilka refleksji. Oto jedna z nich.
Że trzeba modlić się o ,, Józefów" bo jest deficyt odważnych i posłusznych Bogu mężczyzn. Cytuję księdza z niedzielnego kazania, ,,że co trzeci mężczyzna jest powoływany". Ilu odpowiada? Zawsze na niedzielę ze Słowem Bożym przyjeżdżało po dwóch kleryków, w tym roku jeden, bo sam zostal na roku.
Nie uciekajcie jak Jonasz!
,,Mówię wam, bracia, czas jest krótki."
A nawet gdyby tak się stało, to czy warto uciekać przed Bogiem, gdzie się skryjecie?
Bóg jest cierpliwy, ukochał człowieka
i będzie czekał... Oby po trudach walki ze sobą , zdążyć Bogu odpowiedzieć tak jak Szymon, Andrzej, Jakub, Jan...
On zna i kocha nas, zna nasze możliwości. Czy zatem warto zwlekać, uciekać przed Słowem Pana? Kto oblecze się w zbroję, którą jest pokora i powie:
,, Daj mi poznać Twoje drogi, Panie,
naucz mnie chodzić Twoimi ścieżkami.
Prowadź mnie w prawdzie według swych pouczeń,
Boże i Zbawco, w Tobie mam nadzieję",
nie będzie uciekał już przed powołaniem.
Czy trzeba wypaść za burtę, prawie umrzeć by Bógu odpowiedzieć Tak. Ilu znajdzie posłusznych?
Czy znajdzie choć jednego?
,, Pójdźcie za mną "
Odszedł od zmysłów
- Szczegóły
- Grzegorz Rynk
- Kategoria: Dobre Słowo
Bliscy Jezusa – dalsza rodzina, krewni, być może sąsiedzi dowiadują się o tym co Jezus – w ich opinii zwykły syn cieśli, czyni i chcą go powstrzymać, wszak ludzie już o nim gadają, że odszedł od zmysłów, czyli po naszemu, że zgłupiał.
Jak często my słyszymy od naszych bliskich – to Twoje spędzanie czasu w kościele, we wspólnocie, na rekolekcjach, to twoje zawierzenia swoich spraw Bogu, to twoje postępowanie według tego co ci księża każą jest nie na te czasy, jest nieracjonalne, jest śmieszne… Po co tracisz swój cenny czas dla Boga, przecież „mądrość” tego świata podpowiada, że religia jest przeżytkiem, jest niedzisiejsza.
Jeśli kiedykolwiek miałeś lub miałaś takie sytuacje i rozterki słuchając znajomych czy bliskich sobie osób, wiedz, że Jezus też tego doświadczał, też to przeżył. On jednak wiedział, że nie opinia ludzi wokoło, ale Jego misja głoszenia Królestwa Bożego jest ważniejsza.
Panie Jezus prosimy Cię o odwagę chodzenia za Tobą pomimo nieprzychylnych opinii i komentarzy znajomych, krewnych czy też najbliższej rodziny. Choćby cały świat uważał nas za głupców, Ty bądź dla nas źródłem mądrości.
Kryteria wyboru
- Szczegóły
- Beata Słoka
- Kategoria: Napisane przez Odbiorców DS
Jezus wyszedł na górę i przywołał do siebie tych, których sam chciał, a oni przyszli do Niego (Mt 3, 13).
W przeciwieństwie do tego, co sami moglibyśmy wnioskować odnośnie czyichś zdolności, inteligencji, pobożności, Jezus ma swoje własne kryteria wyboru. Powołuje kogo sam chce, nawet jeśli Jego wybory są dla nas zaskakujące.
Trapi cię coś? Wyciągnij to do Jezusa.
- Szczegóły
- Anita Pawelec
- Kategoria: Dobre Słowo
Dawid rzekł do Saula: "Niech niczyje serce się nie trapi!'
Sprawdziłam synonimy słowa „trapić” i są następujące: doskwiera, uprzykrza, prześladuje, dręczy, boli, dolega, nęka.
Dzisiaj taka praktyczna zachęta, żeby to „coś” co nas trapi, co może odbiera siły, przez co jakoś usychamy, wyciągnąć niczym uschniętą rękę do Jezusa, by powalczyć z tym ramię w ramię z Jezusem.
Nie oceniaj książki po okładce
- Szczegóły
- Barbara i Marcin Lisowscy
- Kategoria: Dobre Słowo
Czytając dzisiejsze Słowo, takie hasło dzwoni mi w uszach. Bo możesz być blisko Pana, ale jak włącza Ci się ocenianie, to w zasadzie po co? Bogiem nie jesteś, nie masz wszystkich danych o człowieku, co on mysli, dlaczego cos robi, czemu pracuje w niedzielę, itp. itd. Tylko Bóg może nas ocenić, on ma wszystkie dane na nasz temat.
Czego szukacie?
- Szczegóły
- Katarzyna Kupis
- Kategoria: Napisane przez Odbiorców DS
...Jezus zaś, odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: «Czego szukacie?...
No właśnie, dziś jakoś szczególnie to pytanie wybrzmiewa w moich myślach, czego szukam podążając za Panem? Czy chce tylko zobaczyć gdzie przebywa, jak mieszka i może jeszcze z kim? Czy jest coś więcej, czy jestem w stanie tak jak Jan dostrzec w Jezusie "Baranka Bożego" ofiarowanego by zmazać moje nieprawości i rozpustę? Czego szukam?...