Niedzielnie...
- Szczegóły
- Anetia
- Kategoria: Świadectwa
Droga Wspólnoto Dobrego Słowa i Eucharystii...
dziś proste, może oczywiste, ale ciekawe porównanie.
Zestawienie przytoczone za abp. Rysiem.
Czego doświadczamy spożywając Eucharystię?
Doświadczamy miłości Boga, który siebie samego za nas wydaje. Człowiek nie ma większej potrzeby, większego głodu niż potrzeba miłości. Dlatego też Jezus Chrystus, który nas w wierze powołuje, ostatecznie wszystkich powołuje do miłości. Nie ma powołania w Kościele, które byłoby powołaniem do nie-kochania – to jakieś szaleństwo. Wszyscy jesteśmy wezwani do miłości, dlatego, że to jest największa ludzka potrzeba, a miłość polega na tym, że człowiek daje siebie drugiemu. Miłość Boga do człowieka polega na tym, że Bóg w Jezusie Chrystusie, mocą Ducha Świętego daje nam siebie samego do spożycia.
Bardzo pięknie pisał o tym Św. Augustyn. Mianowicie, w jednych ze swoich medytacji, Augustyn zastanawia się, czym się różni zwykły chleb od Chleba Eucharystycznego? Czym się różni w doświadczeniu człowieka, który spożywa ten Chleb? Różnica jest taka, że kiedy jem zwykły chleb, to mój organizm przerabia ten chleb na siebie. Jem po to, żeby wszystko co najlepsze z tego chleba dało się wyciągnąć i stało się częścią mnie samego. Staję się mocniejszy, przygotowany do pracy. Przemieniam ten chleb, który spożywam w siebie samego. Natomiast kiedy spożywam Eucharystię, dzieje się proces dokładnie odwrotny. Jezus dlatego nas karmi Chlebem Eucharystycznym, żeby każdego z nas przemienić w Siebie. Po to wchodzimy z Nim w Komunię Miłości, po to Go przyjmujemy, żeby mógł nas przemieniać w Siebie Samego. Jeśli spożywam zwykły chleb, to ja go trawię, ale kiedy spożywam Chleb Eucharystyczny, to ten Chleb zaczyna mnie trawić. Chodzi o to, żebym ja został przekształcony, żebym ja został przemieniony ostatecznie w Jezusa, Którego przyjmuję. (…) Jezus bierze chleb, który został przyniesiony, zamieni w Swoje Ciało i powie: „Teraz zjedzcie.” A ten, kto to spożywa doświadcza od środka najcudowniejszej przemiany – stajesz się do Niego podobny, zaczynasz być jak On. To dotyczy nie tylko każdego z nas osobiście, ale to dotyczy też nas jako pewnej społeczności, jako wspólnoty ludzi.
Przeszli tędy wszyscy, których chroniła Twa ręka
- Szczegóły
- Anita Pawelec
- Kategoria: Dobre Słowo
Życie podobne jest do drogi pełnej zakrętów.
Widzimy tylko odcinek do kolejnego zakrętu, ale wiemy, że Bóg ogarnia całą drogę.
W sytuacji różnych zawirowań zewnętrznych czy wewnętrznych oraz wielu niepewności, jakże odciążająca jest ta perspektywa, że Bóg ma to w swoich rękach, że On wszystko ogarnia i wie co dalej.
A Bóg czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie?
Przeszli tędy wszyscy, których chroniła Twa ręka, ujrzawszy cuda godne podziwu.
Byli jak konie na pastwisku i jak baranki brykali, wielbiąc Ciebie, Panie, któryś ich wybawił.
Bardzo trafiła do mnie zachęta do modlitwy, którą napisała w poniedziałek Agatka, dlatego ją przytoczę, bo dzisiaj jest o wytrwałej modlitwie, a ona czasem może wyglądać właśnie tak: "Dziś powierzmy dobremu Bogu sytuacje, których po ludzku nie da się ogarnąć… Zadajmy Mu pytania, na które może odpowiedzieć tylko On...".
Najlepsze okazje to te, które tkwią w najnormalniejszych, najzwyczajniejszych rzeczach.
- Szczegóły
- Anita Pawelec
- Kategoria: Zdjęcia
Dziękczynienie
- Szczegóły
- Jolanta Fijałkowska
- Kategoria: Dobre Słowo
"...padł na twarz u Jego nóg i dziękował Mu."
Czy okazana pomoc skłania mnie do szczerego podziękowania?
Wbrew pozorom wyrazić wdzięczność nie jest łatwo. Są nieraz podziękowania formalne, z grzeczności. Te czasem przytłaczają.
Jeden z uzdrowionych wyraził swą wdzięczność przez to, że przyszedł do Jezusa, padł Mu do nóg i dziękował. Tylko on otrzymał łaskę pełnego uzdrowienia ciała i ducha. Jezus dostrzegł w jego geście akt żywej wiary.
Dziękujmy Panu, że sam stał się "dziękczynieniem" Eucharystią. Za każdym razem, gdy karmimy się ciałem Jezusa i jednoczymy się z Nim, niech nasze życie staje się jednym wielkim dziękczynieniem Ojcu.
„Ten, który ogarnia wszystko…”
- Szczegóły
- Agata
- Kategoria: Dobre Słowo
Dziś znów postawię pytania…, ale nie sobie…
Przenikasz i znasz mnie, Panie? Spostrzegasz moje myśli…?
Przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę, i znasz moje wszystkie drogi?
Ty ze wszystkich stron mnie ogarniasz? Jesteś przy mnie?
Naprawdę? To dlaczego…?
„Przymnóż mi wiary!!!”, kiedy moja wiara jest mniejsza niż „ziarnko gorczycy”.
Dziś powierzmy dobremu Bogu sytuacje, których po ludzku nie da się ogarnąć…
Zadajmy Mu pytania, na które może odpowiedzieć tylko On…
ChwałaMU
- Szczegóły
- Anita Pawelec
- Kategoria: Muzyka
Jeśli chcesz uwielbiać Pana to pomocą może być ten projekt ChwałaMU.
Premiera odbyła się 29 października 2021 na kanale u Marcina Zielińskiego. Zaprosił do tego Projektu 14 zespołów.
Z kolejnym zespołem będzie 12 listopada - piątek, o 19 godz.
Bardzo polecam, bo zostało to przygotowane bardzo profesjonalnie i nade wszystko prowadzi do spotkania z Panem!
https://www.youtube.com/watch?v=OngexkDuT2Q
PS Nadesłane przez Danusię - DZIĘKI!
Niedzielnie...
- Szczegóły
- Anetia
- Kategoria: Świadectwa
Droga Wspólnoto Dobrego Słowa i Eucharystii...
dzielę się dziś z Tobą trudną refleksją ks. Chmielewskiego, ale myślę, że ważną i godną zabrania minuty z tak cenionego czasu.
Bóg dobrych kilka lat temu rozpoczął akcję ewangelizacyjną, którą Kościół Polski miał podjąć, ale wydaje się, że nie podjął, że przeszedł obojętnie obok wołania Boga. Jaka to akcja ewangelizacyjna? Cuda eucharystyczne, które Bóg dał Polskiemu Kościołowi. Pamiętajcie, że cuda eucharystyczne nie są nagrodą za wiarę, ale są krzykiem, wstrząsającym krzykiem Boga, ponieważ umiera wiara kapłanów, umiera wiara biskupów i umiera wiara ludu bożego w realna obecność Jezusa w Eucharystii. Nie spotkałem się, żeby w jednym kraju Bóg dał w ciągu kilku lat dwa cuda eucharystyczne, tylko w Polsce. To jest zdumiewające, ponieważ jesteśmy krajem, który w skali globalnej zapełnia kościoły każdej niedzieli. Takiego fenomenu nie ma w innym kraju na świecie. A to jednak w Polsce Bóg dał dwa cuda eucharystyczne, które są krzykiem Boga, że my przestaliśmy wierzyć w Jezusa Chrystusa w Eucharystii. Tu nie chodzi o to, że ja nie wierzę, że tutaj jest Bóg. Szatan wierzy, że jest Bóg; ba, jest pewien, że jest Bóg! Jednak między wiarą, że jest Bóg a zaufaniem Bogu jest szalona przepaść. To, że szatan wierzy, że jest Bóg, nic mu nie daje. Jest nadal w piekle.
To, że ja wierzę, że tu jest Jezus jeszcze nic mi nie daje. Mogę nie widzieć Jego mocy, mogę nie widzieć Jego potęgi, mogę nie widzieć tego, że On jest Uzdrowicielem mojego ciała, duszy, ducha. Mogę wiedzieć, że tu jest Jezus, ale Mu nie ufać.
Bóg powierza człowiekowi dobro
- Szczegóły
- Anita Pawelec
- Kategoria: Dobre Słowo
Każdego dnia będę błogosławił Ciebie
i na wieki wysławiał Twoje imię.
"Psalmista wysławia Boga „każdego dnia” i „na wieki”. Od razu czujemy, że miał on w sobie ów duchowy dar, który święty Paweł nazywa „światłymi oczami serca”. Chodzi o ów szczególny zmysł wiary, dzięki któremu jesteśmy w stanie dostrzegać Bożą obecność w świecie i Boże działanie w historii powszechnej i naszej indywidualnej. Ten zmysł należy w sobie pielęgnować i przekazywać go potomkom. Psalmista mówi: Pokolenie pokoleniu głosi Twoje dzieła i zwiastuje Twoje potężne czyny."
Błogo-sławię Pana? Kiedy ostatnio? Czy raczej koncentruję się na czymś zupełnie innym w myślach, wypowiedziach, w przeżywaniu rzeczywistości?
A może warto też zadać sobie pytanie: Gdzie jestem bałwo-chwalcą? Co postawiłem w miejsce Boga w swoim życiu? Co nie pozwala mi wysławiać Boga?
Niech zachętą do wysławiania Pana będzie także dzisiejszy EwangeliarzOP https://www.youtube.com/watch?v=YdqTTlgt4eU&t=79s