Błogosławcie, a nie złorzeczcie
- Szczegóły
- Barbara i Marcin Lisowscy
- Kategoria: Dobre Słowo
Dzisiejsze Słowo jest niesamowite, każde zdanie z pierwszego czytania jest do rozważenia. A dlaczego? Ano dlatego, że są to zasady życia chrześcijańskiego przekazane przez św. Pawła i wciąż aktualne. Jeśli jesteś wierzący, a co więcej, narzekasz na Kościół, a się sam nie angażujesz... to się zaangażuj. Wtedy masz szansę mieć wpływ na to, aby Kościół był piękny. Pamiętam z katechez, że Kościół to my... to też nasza Wspólnota. Dziś dostajemy wytyczne, może warto zrobić sobie rachunek sumienia z tego czytania? Mnie najbardziej rusza braterska miłość do wszystkich, blogosławienie a nie złorzeczenie oraz nie opuszczanie się w gorliwości.
Bezinteresowność
- Szczegóły
- Tomasz Szymczyk
- Kategoria: Dobre Słowo
Dzisiejsza Ewangelia przypomina o tym, jak Jezus został zaproszony na posiłek do pewnego przywódcy faryzeuszy i kolejny raz posłużył sie obrazem uczty, by podkreślić naszą społeczną odpowiedzialność. Przyjaciele, krewni i bogaci sąsiedzi mogą czuć sie zobowiązani, by odwzajemnić nasze zaproszenie. Takie zachowanie nie jest naganne, może być nawet bardzo dobre, jeżeli chcemy budować przyjażń, apostołować, zacieśniać rodzinne więzi ale samo w sobie mało sie różni od tego, co mogą czynić poganie. Miłość chrześcijanina posuwa sie dalej, gdyż obejmuje i przekracza zarazem płaszczyzne naturalną. Ubodzy, kalecy nie mogą sie niczym odpłacić. Wtedy łatwiej dostrzec Chrystusa w innych ludziach. Obrazy uczty nie przedstawia jedynie dóbr materialnych, oznacza również to wszystko co człowiek może dać innym: szacunek, radość, optymizm, towarzystwo i zainteresowanie.
Wspólny posiłek
- Szczegóły
- Grzegorz Rynk
- Kategoria: Dobre Słowo
Kiedy po raz pierwszy przeczytałem dzisiejszą Ewangelię pomyślałem, ze odniosę się do słów Jezusa, aby raczej wybierać ostatnie miejsca. Przepracowałem te Słowo i zrozumiałem, że Jezusowi wcale nie chodzi o fałszywą pokorę czy też umniejszanie się na siłę, a raczej o to, aby znać swoją wartość i aby zajmowane miejsce czy też pozycja w społeczeństwie nie były dla nas najważniejsze, w tym ma przejawiać się prawdziwa pokora. Jednakże zasiadając wieczorem raz jeszcze do Słowa zatrzymałem się na pierwszym zdaniu, które najczęściej traktujemy jako wstęp do całej historii. Jezus przyszedł do domu przywódcy faryzeuszów w celu spożycia posiłku. Wiemy co o Jezusie myśleli faryzeusze, jak do niego się odnosili. A jednak Jezus przychodzi spotkać się przy wspólnym stole, aby okazać swój szacunek i miłość. Bycie uczeniem Jezusa to nie tylko obracanie się w gronie osób podobnie myślących i przyjaciół, ale także pójście do ludzi, którzy mają inny światopogląd, wspólne spędzenie czasu, rozmowa, dawanie świadectwa wiary.
Sposób na Boga?
- Szczegóły
- Beata Słoka
- Kategoria: Dobre Słowo
Często jestem świadkiem doświadczeń osób, które modlą się o coś tak jakby były dla Boga obcymi, nawet niechcianymi - a Bóg kimś, kogo należy bardzo i długo błagać, wręcz żebrać, żeby otrzymać coś ważnego. Lub jeszcze lepiej znaleźć na Niego jakiś sposób, żeby wysłuchał prośby. Internet roi się od haseł: „skuteczna modlitwa o pieniądze”, „skuteczna modlitwa o czyjąś miłość”, „niezawodna modlitwa o…”. Odnoszę wrażenie, że niektórzy wierzą, iż użycie konkretnych słów, czy zwrotów, które wymyślił ktoś inny, jest w stanie tak Boga przekonać (czy też nawet zmanipulować), aby jednak jakimś sposobem uzyskać od Niego oczekiwany efekt.
Dziś czytamy o uzdrowieniu przez Jezusa człowieka chorego na puchlinę wodną. Po odprawieniu go Jezus do uczonych w piśmie i faryzeuszy powiedział tak: „Gdy któregoś z was syn albo wół wpadnie do zbiornika na wodę, czy nie wyciągnie go natychmiast nawet w dniu szabatu?” A więc uzdrowienie, którego dokonał porównał do zadbania o kogoś bliskiego lub coś swojego – na kim lub na czym Mu zależy, cennego, wymagającego niezwłocznej troski.
Panie, naucz nas prosić Cię o to czego potrzebujemy jako najbliższego Przyjaciela – naprawdę całym sercem zaangażowanego we wszystkie nasze potrzeby, te duże i te małe.
Cierpienia teraźniejsze
- Szczegóły
- Barbara i Marcin Lisowscy
- Kategoria: Dobre Słowo
Dziś w wigilię Wszystkich Świętych Pan kieruje do nas Słowo o cierpieniu.
Możemy buntować się, że ono jest, że są choroby, że nasi bliscy umierają, a mogliby pożyć tu na ziemi jeszcze z nami. Po co porody mają tyle bólu rodzenia. Nawet przy swoim ostatnim porodzie miałam takie skojarzenia, że Jezus pewnie podobnie cierpiał... doskonale wiedział co Go czeka, a jednak nie zdezerterował. Nie wiem, jak Wy radzicie sobie z cierpieniem, ale ja właśnie tak. Wiem, że Jezus nie wymiękł wtedy pod krzyżem, żeby mnie uwolnić od grzechu. A oprócz tego jest ze mną w moim cierpieniu i podtrzymuje mnie żebym przez to przeszła. A ostatnia rzecz, która dodaje mi siły to to, że nie Bóg jest autorem cierpienia a Szatan.
Zawsze z nadzieją patrzę, że jest miara zadana złu. To się kiedyś skończy, albo jeszcze tu na ziemi, a jeśli nie, to na pewno w Niebie.
Ostania moja refleksja dotyczy tego, czy ja wzdycham do odkupienia swojego ciała, czyli do tego, aby być w Niebie?
Całe Prawo i Prorocy
- Szczegóły
- Katarzyna Kupis
- Kategoria: Napisane przez Odbiorców DS
„Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem”. To jest największe i pierwsze przykazanie. „Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego”. Na tych dwóch przykazaniach zawisło całe Prawo i Prorocy".
Kiedy wchodziłam na drogę wiary w żywego Boga, dużo pochłaniałam ksiażek . Pierwsza, jaką kupiłam w księgarni była o św. Ojcu Pio.
Sporo zajęło mi czasu wyszukanie tej jednej, sposród setek innych, która zaspokoiłaby choć trochę pragnienie bliższego poznania Boga i znalezienie odpowiedzi co jest najważniejsze w tej drodze.
Jezus dziś w ewangelii wszystko upraszcza. Nie każe studiować tych wszystkich ksiąg, byśmy wiedzieli jak postępować, ale wskazuje na Miłość . Bo prawdziwa , bezinteresowna, niesamolubna miłość Boga i bliżniego jest streszczeniem prawa, miłość jest doskonałym wypełnieniem prawa. Wszystko przeminie, niebo i ziemia przeminą, wiara i nadzieja przeminą, ale miłość trwa na wieki. Bóg jest miłością i chce naszego serca kochającego Go ponad wszystko.
Mamy tylko jedno serce, którym kochamy Boga i drugiego człowieka. Kto zaś kocha Boga, ten także kocha bliźniego swego. Kto natomiast nie kocha Boga, nie jest w stanie kochać ludzi prawdziwą miłością.
Bóg jest miłością, a miłość jest odwiecznym naszym pragnieniem, więc kochajmy ...
Jezu dotknij naszych serc, wlej w nasze serca czystą miłość
Spotkanie z Bogiem na modlitwie
- Szczegóły
- Grzegorz Rynk
- Kategoria: Dobre Słowo
Dobre Słowo na dziś: W dniu dzisiejszym Słowo przypomina nam szczególne wydarzenie w życiu Jezusa - wybór dwunastu Apostołów. Jezus będąc Bogiem przed poważną decyzją spędził całą noc na modlitwie. Całą noc... Spoglądam na swoje życie i chciałbym sobie przypomnieć czy przed swoimi decyzjami powierzałem to wszystko w tak długiej modlitwie? Niestety nie przypomnę sobie, bo to nie miało miejsca. Jezu umacniaj moją wiarę, abym brał przykład z Ciebie i każdą poważną decyzję podejmował po spotkaniu i rozmową z Tobą.
Spieszmy się kochać...
- Szczegóły
- Beata Słoka
- Kategoria: Napisane przez Odbiorców DS
Obłudnicy, umiecie rozpoznawać wygląd ziemi i nieba, a jakże obecnego czasu nie rozpoznajecie? I dlaczego sami z siebie nie rozróżniacie tego, co jest słuszne? (Łk 12, 56-57)
Często, patrząc na różne wydarzenia na świecie lub na nieszczęścia ludzi, którzy są blisko nas, zachowujemy się tak, jakbyśmy w swoim życiu sami dysponowali nieograniczoną ilością czasu. Jest to niebezpieczna iluzja, która może doprowadzić do odkładania nawracania się na później.
Tymczasem nawracania się potrzebujemy jak oddechu - nie tylko dlatego, że pomaga nam ono w zbliżaniu się do Boga, ale także dlatego, że między innymi poprzez pokonywanie wielu problemów wynikających z naszych wad i złych nawyków, wprowadza ono do życia coraz wyższą jego jakość, wartość, sens. W ciągu każdego dnia mamy naprawdę wiele okazji do tego, aby zrobić coś z większą niż wcześniej miłością wobec Boga, drugiego człowieka lub samych siebie. Bez tego dusimy się - nie tylko duchowo.
Panie, daj nam oczy otwarte na znaki upływającego czasu. Pomóż nam spieszyć się ze zmienianiem naszego życia, na coraz piękniejsze.