Dobre Słowo 04.05.2014 r. – III niedziela wielkanocna
- Szczegóły
- Basia i Romek
- Kategoria: Ogłoszenia
Kleofas, czyli ojciec plotki
Kleofas, którego spotykamy na drodze do Emaus, na samym początku jest ojcem plotki. To jest ktoś, kto zbiera dużo informacji. Jest w tym trochę podobny do nas. To ktoś zanurzony w szumie informacyjnym dzisiejszego świata. Z tego szumu próbuje wyciągnąć coś dla siebie, jakąś mądrość dla swojego życia. Zbiera informacje, idzie z nimi i rozsiewa je. Tworzy plotki. Żyje na pewno życiem nie swoim, ale usłyszanym, zasłyszanym, podejrzanym... On także nie zna innego Jezusa oprócz tego martwego, ukrzyżowanego. I gorzej nawet: bo nie zna Go z pierwszej ręki, słyszał tylko o Nim. To jest ktoś, kto na pewno ma trochę wiedzy o Bogu, ale nie doświadczył Go w życiu jako żyjącej Osoby. I te plotki Kleofas po prostu rozsiewa: swoje lęki, trochę wiedzy o Bogu. Tyle ma i tyle daje innym. Ucieka. Pociąga za sobą swojego towarzysza i ucieka do Emaus.
Dlaczego uciekają? Uciekają, żeby nie powtórzyła się w ich życiu historia Jezusa. Oni już raz patrzyli na Jezusa ukrzyżowanego i mają dosyć. Wystarczy, że On jest ukrzyżowany. Po co ja mam się krzyżować? Po co ja mam poświęcać swoje życie? W imię czego i dla kogo?
Dobre Słowo 03.05.2014 r. – sobota, Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski, Patronki Polski
- Szczegóły
- Ks. Marcin Kowalski
- Kategoria: Dobre Słowo
Co zrobić z testamentem Jezusa...
W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i głównej Patronki naszej ojczyzny czytamy króciutką Ewangelię św. Jana – testament Jezusa z krzyża, w którym zostawia On swoją Matkę Janowi. W tej scenie widać, jak Jezus troszczy się o osobę, która jest dla Niego najważniejsza. Troszczy się o to, aby Maryja nie pozostała samotna. Oddaje Ją w ręce także ukochanego, zaufanego ucznia.
Uderzające w tej scenie jest to, że Jezus nie tylko o Maryję zatroszczył się w ten sposób, ale także o nas, bo nie tylko Ona potrzebuje ucznia, ale także Jan potrzebuje Jej. W tej scenie także Jan zostaje powierzony Maryi, a to znaczy, że Jan, który tutaj uosabia wszystkich uczniów Jezusa, sugeruje nam, że także każdy z nas potrzebuje Maryi. To jest testament Jezusa z krzyża, czyli bardzo ważne słowa. Jeśli On stwierdza, że potrzebujemy Jego Matki, to rzeczywiście tak jest.
Dobre Słowo 2.05.2014 r. – wspomnienie św. Atanazego, biskupa i doktora Kościoła
- Szczegóły
- Ks. Marcin Kowalski
- Kategoria: Dobre Słowo
Zbieracze okruchów
Cud rozmnożenia chleba, o którym czytamy dzisiaj, otwierający szósty rozdział Ewangelii Jana, to wstęp do długiej mowy Jezusa na temat Eucharystii – prawdziwego Chleba, który zstąpił z nieba i daje życie światu. W tej mowie Jezus będzie mówił zarówno o swoim słowie, które jest Chlebem Żywym, jak i o sobie samym, o swoim Ciele i Krwi, które będzie rozdawał nam w Eucharystii.
Ten króciutki opis cudu, znajdujący się na samym początku mowy, jest więc tylko i wyłącznie znakiem rzeczywistości znacznie głębszej. Fizyczny cud nakarmienia ludzi zapowiada cud znacznie piękniejszy i większy – prawdziwego Chleba słowa Bożego, które zstępuje do nas i karmi nas.
Dobre Słowo 27.04.2014 r. – II Niedziela Wielkanocna, czyli Miłosierdzia Bożego
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
Miłosierdzie – Bliskość, która nokautuje
Jak bardzo Bóg pootwierany jest na ludzką kondycję, można doświadczyć, jeśli zbliży się do śladów po gwoździach w ciele Chrystusa i dotknie się Jego boku. Takie doświadczenie, które staje się bardzo osobistym przeżyciem, obejmującym całą historię życia, czyli także i te miejsca, gdzie panoszy się niewiara, staje się nokautem. Jednocześnie doświadczenie to przybiera postać nowego rozdania, nowej drogi kroczenia za Jezusem. Drogi, która związana jest z nieustannym stawaniem się kimś, kto jest wierzącym.
Święty Jan Paweł II pyta w książce „Przekroczyć próg nadziei”: Czy jednak Bóg mógł pójść dalej w swym zbliżaniu się do człowieka, do jego ludzkiej kondycji, do jego możliwości poznawczych? Wydaje się, że poszedł najdalej, jak tylko mógł. Dalej już iść nie mógł. Poszedł, w pewnym sensie, za daleko.
ŚWIĘCI
- Szczegóły
- ...
- Kategoria: Ogłoszenia
http://www.wdsie.pl/wdsie/index.php?option=com_phocadownload&view=category&id=5&Itemid=100198
Dobre Słowo 26.04.2014 r. – sobota w oktawie Wielkanocy
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
Oczywiste rzeczywiste?
Prości i nieuczeni – Piotr i Jan – sprawiają spory kłopot uczonym, starszym i przełożonym ludu. Ten kłopot związany jest z odwagą Piotra i Jana, którzy stają pełni mocy Jezusa. Z tej mocy korzystają w tym znaczeniu, że człowiek chromy zostaje uzdrowiony. Nieuczeni i prości, czyli ci, których zasadniczo nie bierze się pod uwagę, są obdarzeni ogromną mocą.
Oni sami stają wobec tajemnicy, bo ta moc jest tajemnicą. Oni się jej będą jeszcze uczyć. Piotr będzie tu przodował. Ale tej mocy ulegają. Dzięki temu, że ulegają mocy, chromy człowiek zostaje uzdrowiony.
Dziękuję
- Szczegóły
- Ola Kułan
- Kategoria: Ogłoszenia
Chciałam każdej Osobie podziękować za modlitwę i obecność podczas pogrzebu mojej Mamy. Księdzu Leszkowi dziękuję za przewodniczenie Eucharystii oraz głoszone słowo. Dziękuję Wam za każdy gest, troskę, smsa, każdą cichą modlitwę, bo one pomogły mi przetrwać ten czas.
Dobre Słowo 25.04.2014 r. – piątek w oktawie Wielkanocy
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
No i jaki jest?
Jeśli spotka się żywego Jezusa, to – patrząc na historie spotkań z Nim wszystkich osób, które opisuje Pismo Święte – widzimy, że nic nie jest już takie samo. Nie ma tych samych dni, nie ma nużących obowiązków, bo Chrystus rzeczywiście zmartwychwstał, rzeczywiście ożywia każdą chwilę codzienności i sprawia, że ona nigdy nie jest taka sama.
Dobre Słowo 24.04.2014 r. – czwartek w oktawie Wielkanocy
- Szczegóły
- Ks. Marcin Kowalski
- Kategoria: Dobre Słowo
Życie – z krwi i kości
Jezus, żeby udowodnić, że to prawdziwie On, prosi uczniów o coś do jedzenia. Pozwala im także dotknąć swojego ciała. Wreszcie je wobec nich, ukazuje im się po prostu jako cielesny. To jest bardzo ważne objawienie, które sugeruje nie tylko tożsamość Jezusa. Ten sam Pan, który chodził z uczniami po Galilei, stoi wobec nich przemieniony, dotknięty potężną łaską zmartwychwstania. To sugeruje także bardzo ciekawe objawienie Jezusa, który nie jest istotą duchową tylko i wyłącznie, ale także po śmierci i zmartwychwstaniu pozostaje w pełni Człowiekiem, z krwi i ciała.