Dobre Słowo 13.11.2015r., piątek w XXXII Tygodniu Okresu Zwykłego, Wspomnienie świętych Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna, pierwszych męczenników Polski
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
Jak to będzie? (Wciąż) Już jest
Jezus kontynuuje myśl, którą wczoraj podjął, koncentrując nas na codzienności. Ta codzienność naznaczona jest Jego działaniem. I w tej codzienności Jego działanie będzie miało swoją pełnię, gdy przyjdzie po raz drugi na ziemię.
Dobre Słowo 12.11.2015r., czwartek w XXXII Tygodniu Okresu Zwykłego, Wspomnienie św. Jozafata, biskupa i męczennika
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
Już tu jest!
Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest – to mówi Jezus, w którego wpatrują się faryzeusze, pytając: Kiedy przyjdzie królestwo Boże? Mają je przed sobą, naokoło pełno znaków, które to królestwo Boże objawiają. Ten, który jest uosobieniem tego królestwa, właśnie z nimi rozmawia.
Dobre Słowo 11.11.2015 r. Środa w XXXII Tygodniu Okresu Zwykłego, Wspomnienie św. Marcina z Tours, biskupa
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
Bliskość oddalonych, czyli zmiana tonacji
Odkryć w Jezusie Mistrza, z pozycji, kiedy nie jest się mistrzem i nie po mistrzowsku się traktuje, to jeden z bardzo ważnych punktów. Wołać z tej sytuacji, w której się jest i uznać tę sytuację, w której się jest, to znaczy rozpoznać, gdzie się jest. Żeby nie wołać ponad swoją głową, ponad pozycją, w której się jest, tylko właśnie z tego miejsca. Żeby nie czekać na jakieś specjalne zmiany, okoliczności nastrojów i wnętrza, z tego miejsca. To bardzo radosna nowina. Z tego miejsca, w którym jesteś, możesz wołać do Mistrza, mogę wołać do Mistrza.
Dobre Słowo 10.11.2015 r., wtorek w XXXII Tygodniu Okresu Zwykłego
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
Wyzwoleni od pretensji
Dziś Jezus próbuje mierzyć się z trudnością, jaka pojawia się w wierze, czyli: rozczarowanie, marudzenie, narzekanie i znużenie. Ono – według tego, co dziś Jezus opowiada w przypowieści – często bierze się z tego, że zapominamy o postawie służby. Zapominamy dlatego, że to, co robimy, jest – po pierwsze – darem, a – po drugie – kiedy przyjmuje się ten dar, to się nim służy. Cóż masz czego byś nie otrzymał.(1 Kor 4,7).Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać.
Dobre Słowo z 08.11.2015 r. XXXII Niedziela Zwykła
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
Nawrzucać...Komu?
Dziś w Ewangelii trochę o nawrzucaniu. Pierwszymi spośród tych, którzy tym tematem bardzo się interesują, są uczeni w Piśmie. Jezus ostrzega przed nimi. Dlaczego? Bo z upodobaniem nawrzucali na siebie powłóczyste szaty, pozdrowienia, pierwszeństwo i zaszczyty… . Skubią, ile się tylko da, domy wdów i odprawiając długie modlitwy prawdziwą religijność skubią z jej mocy. Uprawiają pozory pobożności, wyrzekłszy się jej mocy (por.: 2 Tm3,5). Nimi zajmie się Bóg. To nie do nas należy zajmować się tego typu ludźmi. Co to znaczy? Nie chodzi o to, żeby odsądzać od czci i wiary, ani potępiać ludzi, ale tak, jak robi to Chrystus, demaskować te postawy.
Dobre Słowo 08.11.2015 r., XXXII Niedziela Zwykła
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
Nawrzucać...Komu?
Dziś w Ewangelii trochę o nawrzucaniu. Pierwszymi spośród tych, którzy tym tematem bardzo się interesują, są uczeni w Piśmie. Jezus ostrzega przed nimi. Dlaczego? Bo z upodobaniem nawrzucali na siebie powłóczyste szaty, pozdrowienia, pierwszeństwo i zaszczyty… . Skubią, ile się tylko da, domy wdów i odprawiając długie modlitwy prawdziwą religijność skubią z jej mocy. Uprawiają pozory pobożności, wyrzekłszy się jej mocy (por.: 2 Tm3,5). Nimi zajmie się Bóg. To nie do nas należy zajmować się tego typu ludźmi. Co to znaczy? Nie chodzi o to, żeby odsądzać od czci i wiary, ani potępiać ludzi, ale tak, jak robi to Chrystus, demaskować te postawy.
Dobre Słowo 6.11.2015r., piątek w XXXI Tygodniu Okresu Zwykłego
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
Święt(n)y spryt
Przypowieść o zarządzie, który kończy się marnowaniem, mówi do ludzi, którzy zarządzają słowem Bożym, czyli do faryzeuszów i uczonych w Piśmie. Dlaczego? Bo oni gdzieś tego słuchali. Mówi też do nowych, potencjalnych, tych, którzy mają zarządzać słowem Bożym. Zarządzać, to znaczy: spełniać – jak mówi św. Paweł (ciarki mnie przeszły, jak to dzisiaj przeczytałem i dopiero dziś do mnie to trafiło) – świętą czynność głoszenia Ewangelii Bożej. Mówi im, bo wie, że tak się obyli ze słowem, że zamiast nim posługiwać – jak pamiętamy: Ten lud jest przeklęty, bo nie zna Prawa – tak się objedli słowem, że są rozepchani, że już chodzą i jedzą, fizycznie objadając domy wdów, sierot, ubogich, pasą samych siebie. Tak się już objedli tym, że nie głoszą tego z miłością. Po co im to mówi? Żeby może któryś z nich się opamiętał. Żeby może któryś z nich się uwrażliwił na to, że się zapętlił, że przeszedł sobie za bardzo z tajemnicy na spoufalenie się z tym, co otrzymuje w słowie.
Dobre Słowo 05.11.2015r., czwartek w XXXI Tygodniu Okresu Zwykłego
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
Konieczny zgrzyt
Klimat dzisiejszej Ewangelii chce najpierw troszeczkę pobudzić wyobraźnię. Dlaczego? Bo zbliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Pobudzić wyobraźnię, aby odkryć współczesnych celników i grzeszników. Dla mnie, dla ciebie – kto mógłby być tym, do którego absolutnie nie masz przekonania, przy którego towarzystwie gubisz się, plączesz w myślach, słowach, uczuciach, w których nie jesteś sobą. To jest ten klimat. W takim klimacie Jezus opowiada Ewangelię. Opowiada także do tych ludzi, których absolutnie nie jestem w stanie, po prostu nie umiem zaakceptować. Jestem na takim etapie, że nie mogę na nich patrzeć. W tym klimacie i z tymi ludźmi Jezus się spotyka i przy nich mówi do mnie słowa swojej Ewangelii.
Dobre Słowo 4.11.2015 r., środa w XXXI Tygodniu Okresu Zwykłego, Wspomnienie św. Karola Boromeusza, biskupa
- Szczegóły
- Ksiądz Leszek Starczewski
- Kategoria: Dobre Słowo
Metka ze Słowem Boga
Żeby mieć ten dystans, potrzebny jest pewien wysiłek. Jaki wysiłek? Wysiłek dźwigania świadomości, że mam ograniczenia, że nie starcza mi cierpliwości, że mam ciągle zaczynać od nowa. Ten wysiłek Jezus krzyżuje. Co to znaczy: krzyżuje? Mówi o krzyżu: Kto nie nosi swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem.