Drukuj
Kategoria: Dobre Słowo

 

Dz 13,13-25; Ps 89,2-3.21-22.25.27; J 3,15; J 13,16-20

Gdzie jest kluczowa sprawa?

Duchu Święty, pozwalaj nam właściwie odnosić to, co przeżywamy, co dzieje się w naszym życiu, i kierować to na jedynego Pośrednika między Bogiem a człowiekiem – na Jezusa.

Szaweł zaczyna głosić słowo Boże uznając, że Mesjaszem, Zbawicielem jest Jezus. Po spotkaniu z Jezusem pod Damaszkiem trochę był w odstawce. Trochę musiał przeżyć, pozbierać się. Nastąpiła pewna rewizja życia i dotychczasowego nauczania, pewnie sporo czytał, znalazł klucz. Tym kluczem jest zapowiedziany Mesjasz, Zbawiciel, Jezus.

Stając dzisiaj w Antiochii Pizydyjskiej, w sobotni dzień, w synagodze po odczytaniu Prawa i Proroków, przełożeni proszą: Przemówcie, bracia, jeżeli macie jakieś słowo zachęty dla ludu. To, co robi Paweł, to jedno z pierwszych przemówień, jakiego się podejmuje, staje się właściwie jego programem. On już tak będzie mówił. Przegląda całą historię Izraela, w tym także historię osobistą każdego z tych, którzy wyznają wiarę w Jahwe, w kluczu planu Boga, w którym najistotniejszym motywem jest Zbawiciel. Odrzucony, ale Ten, który nie odrzucił. Zabity, ale Ten, który Zmartwychwstał. Właściwy klucz!

Ciekawe jest to, że pobożni Izraelici Starego Testamentu to ludzie, którzy nie komplikowali rzeczywistości. Wszystko, co działo się w ich życiu odnosili do Boga. Nie było zabawy w to, ile tam jest winy i moich pomyłek, więcej czy mniej, tylko były bardzo bezpośrednie teksty odnoszone do Pana. Pytanie: Dlaczego pozwalasz nam błądzić sercem z dala od Ciebie? To prawda, która pomaga człowiekowi wejść w coraz żywsze relacje z Bogiem. Nie ma filozofowania, dociekań, które są przejawem niezdrowej ciekawości czy gnębienia siebie. Odnoszę wszystko do Boga w prosty sposób: Co Bóg mówi przez to, co dzieje się w moim życiu? Co Bóg mówi przez to, że mnie łamie? Co Bóg mówi przez to, że zachęca do poświęcenia czasu osobie, którą zbywam? Co Bóg mówi? Co do mnie mówi Bóg?

Pytajmy Pana: Ile w nas jest takiej prostoty w interpretowaniu wydarzeń życia? Ile w nas jest takich technicznych spotkań z Nim w ciągu dnia? Ile jest uświadomienia sobie: Panie, ten dzień ciągle jest w Twoich rękach. Panie, jestem, Jesteś, jesteśmy! Ile jest takich słów zachęty do odnoszenia naszego życia do jego Źródła? A Źródło jest jedno, jest w Bogu. Jego słowo, to słowo, które oświecać chce te drogi i chce nas uczyć odnoszenia wszystkiego, co się dzieje do Pana. Również i tych wydarzeń, które są zaskakujące, wstrząsające, czy nawet gorszące.

Jezus ostrzega swoich uczniów przed tym, że jeden z bliskich spożywających chleb razem z Jezusem, podniesie na Niego swoją piętę. I dodaje: Już teraz, zanim się to stanie, mówię wam, abyście, gdy się stanie, uwierzyli, że Ja jestem.Że w tym wszystkim, co się dzieje Ja jestem.Już teraz ci mówię, że potrzebujesz mojego miłosierdzia, bo upadniesz. Już teraz ci mówię, że będę przycinał, bo wydajesz owoc, a ten owoc może być jeszcze obfitszy. Już teraz ci mówię, że trzymanie ze Mną, patrzenie w wierze na Mnie sprawi, że mogę jej przewodzić i ją wydoskonalać.

Daj nam, Panie, trzymać się klucza. Nie daj, abyśmy komplikowali otwieranie rzeczywistości, dnia, naszych relacji z Tobą, z sobą i z innymi, ale byli bardzo mocno zakorzenieni w natchnieniach Ducha Świętego, który zawsze odniesie to, co się dzieje do Ciebie.

Ksiądz Leszek Starczewski